czwartek, 29 czerwca 2017

60. BookAthon

Hej hej!
 Na wstępie zaznaczam- TO NIE JEST NOTKA O LPS!!!


 ~
 3 lipca startuje BookAthon, czyli ogólnopolski maraton czytelniczy trwający tydzień.
Krótko tłumacząc: czekają na nas (biorących udział) wyzywania czytelnicze, a mianowicie...



Oczywiście jedna książka może pasować do kilku wyzwań, np. "Kot Bob i ja" (której niestety nie udało mi się nigdzie zdobyć :c)- zarówno jest książką, gdzie ważną role odgrywają zwierzęta (bo tytułowy kot Bob) , jak i zekranizowaną w 2016 albo 2017 roku.
Dlatego też, wiele osób zamiast sześciu książek odpowiadającym sześciu wyzywaniom, czyta pięć albo nawet cztery. Nie ma wygranych, to nie żaden konkurs.
Więcej możecie przeczytać TU!
A grupa BookAthon Polska to oczywiście na facebooku :")



Dobra, przechodząc do konkretów. Jako, iż nie posiadam żadnego bloga czytelniczego czy czegokolwiek takiego, a chciałabym się KOMUKOLWIEK pokazać, jakie książki wybrałam dla siebie, postanowiłam nieco napisać tutaj, tak wyjątkowo nie-lps'owo.

Zaczynajmy^^

1. Książka, w której głowne rolę odgrywają zwierzęta- "27 pięter".



Poczatkowo  miałam mały dylemat pomiędzy "Był sobie pies" a "Kot Bob i ja",  ale kiedy zwyciężyła opcja druga, NIGDZIE nie mogłam jej znaleźć :(  Na "27 pięter" trafiłam przypadkowo. Opowiada ona o złotej rybce imieniem Ian, który postanawia wyskoczyć ze swojego akwarium, mieszczącym się na 27 piętrze. Podczas swego lotu obserwuje przez okna ludzi z niższych pięter, których łaczy to, że 'stoją przed podjęciem decyzji, po której ich życie już nie będzie takie samo'.
Musiałam to kupić :')

2. Książka o przyszłości- "Endgame: Wezwanie"



przepraszam za to, że to jest w poziomie :(

Endgame od jakiegoś czasu planowałam kupić. Jest to książka, w której sam rozwiązujesz zagadki, szyfry itp. A tak poza tym, to nie mogę skumać, o czym dokładnie jest XDD Wydaje się dość ciekawa (;

3. Zła książka- "Zapisane w wodzie"



TO JEST NAJTRUDNIEJSZE!  O.O
Chodzi o to, że w tej edycji BookAthonu występuje 'gość specjalny'- Paweł Opydo, który na YouTube tworzy serie 'Złe książki', w której omawia książki... które po prostu są złe XD 
Ja wybrałam "Zapisane w wodzie", gdyż moja mama po przeczytaniu tego (kupiłam jej na dzień matki) uznała, że to była 'nieciekawa i zła książka' xd. A tak na serio- nie miałam na to pomysłu, a "50 twarzy Greya" nie zamierzam czytać :D 


4. Książka, która jest biografią- "Kobiety Niepokorne"



  
Przeczytałam już 110 stron tej książki, ale nie miałam żadnej pozycji jako biografi, dlatego odstawiam ją, a zabiorę się za czytanie dopiero w czasie BookAthonu...
No, dobra. Najpierw dokończę czytać o Coco Chanel 😏

5. Książka, która porusza temat tabu- "Za zamkniętymi drzwiami"



Książka (na 99%) porusza temat przemocy domowej, a to swego rodzaju temat tabu. Miałam czytać na temat islamu, ale była promocja 'druga książka -50%' i aż żal nie skorzystać.


6. Książka, która została zekranizowana w 2016/2017- "Światło między oceanami" 




To chyba było niedawno w kinach, ale nie wiem XD
Wydaje się  interesująca^^



Te 'co najmniej 1500 stron' to nie jedna książka, a łaczna liczba stron ze wszystkich książek przeczytanych z wyzwań, spokojnie ;)
Policzyłam strony u mnie, wyszło 2306...
Chyba coś za dużo, jutro policzę jeszcze raz XD

W każdym razie, mam nadzieję, że mi się uda przeczytać wszystkie książki.
Oraz, że nie zanudziłam was zbytnio tym postem XD

 Napiszcie w komentarzu, czy bierzecie udział w BookAthonie (może kogoś zachęciłam...?), albo przynajmniej co aktualnie czytacie :')

Pozdrawiam^^
Maskonur


wtorek, 27 czerwca 2017

59. Opowiadanie Blogowe Bez Tytułu #9

Hej hej :D
Dzisiaj jest jakiś fajny dzień XD Dlatego nie leżę ciągle w łóżku, a co chwila coś robię (:

Kolejna część! Już nie chce mi się liczyć, jak dawno temu ją napisałam i o niej zapomniałam,eh.

 [KRÓTKIE PRZYPOMNIENIE: CHRISTINE UCIEKŁA Z DOMU, DUM DUM DUM I TERAZ CZAS NA NARRACJE Z JEJ PERSPEKTYWY]

~
Patrząc jej w oczy widziałam to, czego najbardziej się obawiałam. Nieufność, strach, podejrzenia. 
 Z Penny jest problem taki, że jest z rodziny królewskiej. Znaczy, nie w prostej lini, ale życie w pałacu to życie w pałacu. 
Mogłabym wymieniać jej wiele wad, ale liczy się ta jedna zaleta- będzie trzymać buzie na kłódke. No i zwykła nie zadawać pytań. No, właśnie- zwykła, coś się jej teraz odwidziało.
- Powiesz mi w końcu co się dzieje?! Jest środek nocy, co ty robisz? 
- Jest już prawie ranek- odpowiedam jej z uśmiechem- Zresztą, ja tu tylko przez chwilkę.
Mówiąc to, podchodzę do szafki pełnej słodyczy- miejsca rozpusty małej pandy. Po dwóch żelkach, ilość cukru niebezpiecznie wzrosła, więc postanowiłam na razie odstawić "Super słodkie, super naturalne żelusie", które z naturą mają tyle wspólnego, że na opakowaniu widnieje jabłko. Kątem oka widzę, jak Penny zirytowana chodzi w tą i z powrotem.
Szkoda mi jej. Nagle ktoś przychodzi do jej domu, wyrywając ją ze snu, a tym kimś jest jej przyjaciółka, która nie raczy jej wytłumaczyć, co się właściwie dzieje.
Absurdem jest to, że uciekłam do pałacu- miejsca sprawiedliwości i innych takich, podczas gdy ja się wkręciłam w jakieś bagno z mafią na czele, która zleciła nam morderstwo.
Penny mnie zabije jak się dowie.
Mafia zabije Penny, gdy ona się dowie.
To nie był najlepszy pomysł
- Penny, zapomnij o tym, co się tu stało. Wracam do domu.

***
Krótki sms. Krótki, zwięzły, nie mówiący zbyt wiele. "Spotkajmy się zaraz"- cała Dance. Nie podaje adresu, bo i tak ci co mają być, będą wiedzieć.  
 Po chwili już tu jestem. W piwnicy starych ruin, z których pozostało już tylko kilka cegieł, gęsto nasmarowanych grafiti. Zawsze te miejsce napawało mnie strachem. Ale dziś szczególnie- jak otrzymywaliśmy taką wiadomość, oznaczało to tyle, że mamy przerąbane. Zazwyczaj chodziło o to, że ktoś na nas nakablował. Coś czuję, że tym razem będzie to coś gorszego.
 Schodząc w dół po schodkach znajdujących się koło ruin, czuję zapach stęchlizny. 
- Dance? Halo, jest tu ktoś?
Ta martwa cisza krzyczy- uciekaj, uciekaj póki możesz. 
Skutkiem nie posłuchania się jej, jest wylądowanie z pistoletem przy głowie.

~



maskonur^^



sobota, 24 czerwca 2017

58. A na początek wakacji... SESJA!

Hej hej^^

 Na wstępie: MeCatze prosiła, aby poinformować Was, że założyła znowu nowego bloga --> kliknij tu!

 Kto się cieszy, że już koniec szkoły? Na pewno nie ja. SZOK, PIERWSZY RAZ CHCĘ, ABY TE DWA MIESIĄCE SIĘ JAK NAJSZYBCIEJ SKOŃCZYŁY XDDDD

yhyhy, będzie mi brakować tych chorych odpałów z moją klasą ;-; jak ja mam w czasie wakacji wyskoczyć przez okno na matmie, jak tej matmy do września nie będzie? 

Już się nie będę rozpisywać, zapraszam do pooglądania zdjęć:













{bardzo podoba mi się to zdjęcie^^}






Cóż, nie za wiele ich XDD Ale to dlatego, że czas mnie gonił- taty nie było, więc wzięłam jego aparat, ale jakby wrócił wcześniej, chyba by mnie zabił, że korzystam z niego, bo "a pamiętasz tablet, który popsułaś?" XDDD ale to było kilka lat temu, czemu rodzice CIĄGLE mi to wypominają?! a, no tak. bo nie był mój, a i tak go zepsułam XDDD



Jak spędzacie wakacje? Gdzieś wyjeżdżacie? Koniecznie dajcie znać w komentarzu!

Maskonur


poniedziałek, 5 czerwca 2017

57.Maskonur ocenia maskonury^^+ trzy fajne customy

Hej hej ;D

Coś dawno nie było postów :'( Kompletnie nie wiem, dlaczego... bo mi się nie chciało buhahaha XDD

Jakoś tak wyszło, że z kilkunastu pomysłów na notki, trzy czwarte uleciało mi z głowy, a reszty pewnie nie napiszę przez kilka kolejnych miesięcy, bo jak już mam być leniwa, to na całego XDDD

Niedługo koniec roku szkolnego^^ Jak tam oceny? Źle, czy bardzo źle xD? U mnie tragedii nie ma w sumie, ale też na jakimś dobrym świadectwie mi nie zależy :)

Dziś będzie....
DUM DUM DUM
ocenianie maskonurów przez maskonura! jej^^ (jak można zauważyć w tytule)

(+jeszcze ten z G4)





oczy: aj,aj, kocham te wzorki^^ i jeszcze ten kolor- wyglądają jakby były takimi falami, czy coś XD:) 10/10
kolor: uwielbiam dziób <3 no i poza tym wszystko bardzo naturalnie itp. 10/10
ogółem: 20/20, i jest to mój ulubiony maskonurek^^ w końcu moje spełnione marzenie :)
coś tam: Teddy, którego po prostu nazywam maskonur  XD





oczy:  UWIELBIAM, DOSŁOWNIE UWIELBIAM TEN WZROK!!!!  10/10
kolor: ogólnie, nie jestem specjalną fanką fioletowych lps/po prostu figurek o nienaturalnych kolorach, ale tu ten fiolet wyszedł cudnie^^taki delikatny i uroczy <3 10/10
ogółem: 20/20- jest to mój drugi ulubiony maskonur
coś tam: jak już ja zdobędę (bo zamierzam niedługo), to będzie to matka maskonura po wyżej :)




oczy: lol, czy wy widzicie te oko? takie przewrócone w pionie? XDDD 9/10- bo jednak ma to swój urok^^
kolor: nie jestem pewna, czy to czarny, czy granatowy... 9/10
ogółem: 18/20
coś tam: to ojciec Teddy'ego ;D






oczy: i znowu wzrok w bok! XDDD 9/10- bo skoro dałam taką ocenę temu powyżej, to temu też muszę dać (:
kolor: lepiej by było, gdyby jeden z któryś odcieni był zamieniony na np. biały :/ 5/10
ogółem: 14/20- uuu, słabo :(
coś tam: szwagier Teddy'iego!!! (bo mąż siostry to szwagier, cn?) XDDD





oczy: ZA CIEMNE. 5/10
kolor: czy wam też wygląda to na jakąś papużkę/gołębia?
więc czy ja wiem.... 6/10
ogółem: 11/10 :C słabiutko
coś tam: siostra, a zarazem najmniej podobający mi się maskonur



oczy: łooo, jakie duże! XD no i ładne, nie mam nic do krytykowania. 10/10
kolor: jestem ciut rozczarowana jednolitością dziobu, no ale oki (a, ta biała plamka na brzuszku jest w kształcie serduszka <3) 9/10
ogólnie: 19/20 i jestem bardzo dumna, że w g4 pojawił się jakiś maskonurek, tak zapomniany przez g3 :/
coś tam: dla niego nie określiłam miejsca w rodzince maskonurów, dlatego pewnie będzie jakimś wujkiem/kuzynem itp.











Szukając zdjęć do ocenek, natknęłam się na trzy fajne customy, które tutaj zamieszczam (choć nwm, czy ich nie znacie).



 (ten ostatni to chyba popularny, ale mi się podoba, więc daję)




dlatego też do następnej notki, którą postaram się napisać niedługo, ale z moim podejściem do życia, tzn. "zrobię to potem" to nie nastawiajcie się na zbyt wiele XD

maskonurek (":