sobota, 25 marca 2017

48. Morris i Santia

Hej hej!!!
Dziś kupiłam sobie kolejne nowe lps'ki, tym razem z generacji czwartej. I jestem z nich bardzo zadowolona, bo były dość tanie (23 zł za dwie sztuki), a nie to co zwykle w Smyku (20 zł figurka).






Kotek to Santia (jestem zakochana, w jej przyklapniętych uszkach <3), zaś krab otrzymał imię Morris. Krótko o nich:








Santia
W Pet Valley nie ma rodziny, a najbardziej przyjaźni się z jamniczką Łatką i inną podróżniczką, słonikiem Arbuzią.
Jest wielką podróżniczką, kocha jeździć po całym świecie. Nie dla widoków, czy zwiedzania zabytków, a raczej dla LPS'ów z innych krajów. Jej wielką pasją jest poznawanie kultury obcej. Jest studentką kulturoznawstwa, ale uważa, że studia są jej niepotrzebne (a mimo to studiuje xD). Uwielbia także kuchnie świata (zwłaszcza azjatycką), ale kompletnie nie potrafi gotować. Jakoś się wkręciła, jako nauczycielka wos'u, aby zarabiać na swoje podróże (chyba przekupiła dyrektorkę szkoły XD). Jest fajną nauczycielką, a wszyscy jej uczniowie bardzo ją lubią, bo zawsze jej lekcje są prowadzone na luzie.
Jest dość spóźnialska, ale także posiada dar (?) niesamowitej improwizacji, i potrafi znaleźć wyjście z każdej sytuacji.








Morris
Jest on synem dwójki szkolnych woźnych- Bloom i Craby'ego. Na ogół zadaje się z resztą  g4, czyli jego "paczką" (Santia nie należy, bo jest za stara ;p).
Interesuje się muzyką, gra na gitarze i trochę śpiewa. Lubi też koszykówkę, ale zazwyczaj jego "gra" polega po prostu na samotnym rzucaniu piłki do kosza. Bardzo łatwo go wzruszyć, dlatego rzadko ogląda on filmy- po prostu niemal na każdym płacze (ale ciiii, to jego sekret !!! XDD). Największą przyjemność sprawia mu chyba spacerowanie, słuchanie muzyki, spędzanie czasu z przyjaciółmi i gadanie na jakieś ciekawe tematy. Nie ma w życiu (jeszcze) jakiejś wielkiej pasji, i trochę się boi, że już tak pozostanie.





Ojejku, obydwoje są  tacy uroczy *.* Hasbro teraz chyba się stara (no ale dodatków do LPS nie zrobią, pfffff ://).  

Papa^^

6 komentarzy:

  1. Gdzie. Ty. Kupiłaś. Takie. Tanie. LPS ?!!
    Są mega słodkie owo! Kiedyś chciałam kupić sobie Santię, ale teraz bardziej podoba mi się Morris [to nie było imię lemura XD?]

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak zwykle super napisane biografie + mamy lps'a o takim samym imieniu xD Tylko imię mojej fretki jest niespolszczone- brzmi Santhia.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jejciuuu!! Te LPS-ki są prześliczne, te ich oczka *-* Chyba powoli zaczynają mi się niektóre z G4 podobać 😵😜
    Heh, luźne lekcje WOS-u - od razu mi się z naszymi skojarzyło. Mamy fajną panią od tego przedmiotu, nie dość, że dobrze tłumaczy to te lekcje są fajne ;p No.. może też dlatego, że siedzę w ławce przy oknie juup ^^

    OdpowiedzUsuń
  4. Ojojku, ale one są śliczne ♥ Tak jak nie podobają mi się LPS G4, to te naprawdę mnie urzekły ♥

    OdpowiedzUsuń