Mam nadzieję, że święta upłynęły Wam miło. Moje były w tym roku po prostu nudne, ale co zrobić.
Za to, w Wigilię obejrzałam całe Over The Garden Wall. I jestem zachwycona. Jak ktoś ma wolną chwilę (10 odcinków po 10 minut) to polecam z całego serduszka.
Jeśli jednak chodzi o stary i nowy rok... Postanowiłam spisać tutaj moje małe osiągnięcia (to są nie wszystkie, ale nie będę tutaj pisać za bardzo o moim życiu prywatnym, oczywiście) w 2017, oraz cele na 2018.
2017 w liczbach (i nie tylko):
>do mojej kolekcji dołączyły 22 figurki (z czego dwie podróbki oraz mini LPSek w pierścionku, któremu jeszcze nawet imienia nie wymyśliłam, ale je zaliczam)
> przeczytałam 61 książek, co wciąż uważam za zbyt małą liczbę
>napisałam 54 notki, z czego najwięcej w sierpniu (12), a najmniej w listopadzie (0)
>wzięłam udział w BookAThonie, w którym nie przeczytałam jedynie biografii
>łącznie dostałam 3 paczki od MeCatze- ta z przydasiową wymianą, urodzinkowa oraz świąteczna
>powstał związek Pumpkina i Sante, czyli jedyny związek homoseksualny w mojej kolekcji
>pierwsza rocznica bloga!!!
podsumowując: 2017 był.... fajny :)
No dobra, było trochę badziewnych sytuacji, ale to moje własne prywatne życie, które i tak nikogo nie obchodzi (:
No dobra, było trochę badziewnych sytuacji, ale to moje własne prywatne życie, które i tak nikogo nie obchodzi (:
Plany na 2018:
>przeczytać co najmniej 100 książek
> skończyć (w końcu) Opowiadanie Blogowe Bez Tytułu
>obejrzeć wszystkie filmy animowane od Disneya
>obejrzeć wszystkie filmy Tima Burtona
>zrobić sobie w końcu maraton Star Wars
>zrobić sobie w końcu maraton Star Wars
>spełnić moje największe LPSowe marzenie na obecną chwilę, czyli NARWAL Z G4 <3
>napisać dużo biografii oraz zrobić dużo domków
>nagrać w końcu coś na YouTube xD
>przeżyć drugie urodzinki bloga ^^
A jakie Wy macie plany? Pochwalcie się!
Życzę wspaniałego zakończenia Starego Roku oraz pomyślności w Nowym.
Maskonur
Ja praktycznie nie mam planów ;p 61 książek ? Nieźle ♥
OdpowiedzUsuńRównież zdobyłam 22 figurki ;'')
Szczęśliwego nowego roku !!
Wow! 61 książek.. Ja przeczytałam chyba... 10? z lekturami 14 hah. Wesołego i udanego nowego roku :)
OdpowiedzUsuń61? Ja chyba z 10 lub 3 XD
OdpowiedzUsuń61 książek? Gdyby tylko do biblioteki dowieźli coś nowego... ;)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku i powodzenia w realizacji planów! :D
Czuję się związana z 6/7 punktami z podsumowania ;D
OdpowiedzUsuńBardzo kibicuję postanowieniom nr 1, 2, 7 i 8! Pozostałym oczywiście też, ale tym najbardziej.
61 książek?! Ja chyba tylu nawet w rękach nie miałam XD. Serio, przeczytałam chyba 2 XDDD. Z czego fragment jednej z nich ["ziemia planeta ludzi"] był ostatnio na próbnej maturce!